Edyta Pawlak-Sikora: W jakim wieku można rozpocząć przygodę dziecka z rugby?

Kajetan Cyganik: Dzieci zaczynają przygodę z rugby już w wieku 6 lat. Takie maluchy przychodzą na treningi „mikrusów” i uczą się podstaw. Więcej w tych zajęciach jest z zabawy niż gry, ale dzieciaki uczą się już współpracy w drużynie, techniki podania i przede wszystkim biegają po miękkiej murawie z szerokimi uśmiechami na twarzach.

 

Edyta Pawlak-Sikora: Czy rozważając zapisanie dziecka na zajęcia rugby powinniśmy uwzględnić jakieś specyficzne predyspozycje fizyczne?

Kajetan Cyganik: Rugby to sport dla każdego. Nie ma w tym stwierdzeniu przesady, bo w drużynie potrzebni są niscy i wysocy, szybcy i silni, mali i duzi. W rugby młodzieżowym i seniorskim jest 15 pozycji na boisku i każda wymaga innych warunków fizycznych. Dosłownie każdy znajdzie miejsce dla siebie i będzie miał swoją rolę w zespole.

 

Edyta Pawlak-Sikora: Czy rozważając zapisanie dziecka na zajęcia rugby powinniśmy uwzględnić jakieś specyficzne predyspozycje psychiczne lub społeczne?

Kajetan Cyganik: Rugby przekazuje dzieciom wiele cennych wartości. Drużyna składa się z wielu osób o różnych charakterach i to jest najważniejsze. Dzieci uczą się szacunku do siebie nawzajem i do trenera. Widzą, że różne warunki i różne cechy sprawdzają się w innych sytuacjach boiskowych. Nie ma więc cech, których wymagamy, albo które są wyjątkowo pożądane. Wszystkie można się tu nauczyć!

 

Edyta Pawlak-Sikora: Czy są jakieś przeciwwskazania do udziału w zajęciach rugby?

Kajetan Cyganik: Przeciwwskazania do uprawiania rugby mogą być jedynie takie, jak przeciwwskazania do uprawiania innych sportów. Zapraszamy wszystkie dzieci i staramy się wykształcić w każdym miłość do dyscypliny.

 

Edyta Pawlak-Sikora: Czy dzieci powinny Pana zdaniem uczestniczyć w zawodach/rywalizacji sportowej?

Kajetan Cyganik: To oczywiście zależy od wieku. W naszym klubie wszystkie grupy wiekowe biorą udział w zawodach i rywalizują ze swoimi rówieśnikami z innych miast. Jednak Ci najmłodsi zawsze po turnieju dostają takie same medale, a zespoły nie są klasyfikowane. Trenerzy w Juvenii, aż do 12 roku życia nie tworzą dzieciom presji wyniku. Wiek młodzika (12-14) to moment przejściowy, kiedy już rośnie chęć na wygrywanie.

 

Edyta Pawlak-Sikora: Jaka jest „wartość dodana” udziału dziecka w zajęciach rugby? - jakich cech nabiera, jakie umiejętności dodatkowo nabywa?

Kajetan Cyganik: Rugby to sport, który niesie ze sobą wartości olimpijskie. Tu najważniejsza jest współpraca w zespole dla jednego celu, uczciwość, fair-play, szacunek dla kolegów, rywali, trenerów oraz sędziego, dyscyplina, a także ciężka praca. Rugbiści są dżentelmenami a jednocześnie twardymi sportowcami, których cechuje duża wytrwałość i siła charakteru.

 

Edyta Pawlak-Sikora: Czy rugby jest w Pana odczuciu sportem kontuzjogennym?

Kajetan Cyganik: Rugby, jako sport kontaktowy z pewnością bywa kontuzjogenny, ale nie bardziej niż inne sporty zespołowe. Kładziemy duży nacisk zarówno na naukę prawidłowego zachowania w kontakcie z przeciwnikiem, jak i na przygotowanie fizyczne, które chroni przed urazami. Stłuczenia i otarcia są oczywiście na porządku dziennym, ale poważniejsze kontuzje zdarzają się rzadko i dotyczą głównie starszych grup wiekowych.

 

Edyta Pawlak-Sikora: Na jakiego rodzaju kontuzje narażony jest młody rugbista?

Kajetan Cyganik: Młody rugbista przede wszystkim narażony jest na otarcia i stłuczenia, a w skrajnych przypadkach skręcenia. Zdarza się to jednak nie częściej niż w piłce nożnej, czy koszykówce. Bezpieczeństwo zawodników jest w rugby na pierwszym miejscu, o czym świadczą liczne, międzynarodowe przepisy dotyczące postępowania w konkretnych sytuacjach.

 

Edyta Pawlak-Sikora: Jaka jest optymalna częstotliwość zajęć/treningów dla młodych rugbistów?

Kajetan Cyganik: W Juvenii dzieci trenują dwa razy w tygodniu i w połączeniu z lekcjami WF jest to optymalna liczba zajęć. Każda jednostka treningowa trwa około godzinę. Z wiekiem ten czas się wydłuża, jak również pojawiają się kolejne zajęcia. Nasz klub współpracuje również ze Szkołą Marcina Gortata, gdzie nasi zawodnicy uczą się w klasie o profilu rugby. Tam trenują już zdecydowanie częściej.

 

Edyta Pawlak-Sikora: Co powinien zawierać zestaw stroju sportowego młodego rugbisty?

Kajetan Cyganik: Młody rugbista powinien mieć wygodną koszulkę i spodenki na trening, korki (zwyczajne, standardowe lanki). Niektórzy wykorzystują również miękkie kaski z gąbki, które chronią przede wszystkim uszy przed otarciami. Warto zaopatrzyć się również w ochraniacz na zęby. Na mecze zawodniczki i zawodnicy ubierają oczywiście również getry, które nie są obowiązkowym elementem ubioru podczas treningów.

 

Edyta Pawlak-Sikora: Czy i ew. w jaki sprzęt sportowy powinniśmy (jako rodzice) zaopatrzyć małego rugbistę?

Kajetan Cyganik: Cały sprzęt sportowy potrzebny do treningu znajduje się w klubie. Każdy mały rugbista powinien mieć jednak w domu swoją piłkę, by się nią bawić, obywać z nią, podrzucać, a może również podawać i kopać z rodzicami lub rodzeństwem. Zakup kasku lub ochraniacza na zęby w przypadku małych dzieci to decyzja i poczucie potrzeby rodziców i samego małego rugbisty.

 

Edyta Pawlak-Sikora: Z jakiego rzędu kosztami finansowymi powinniśmy się liczyć zapisując dziecko na zajęcia rugby?

Kajetan Cyganik: Juvenia Kraków jest stowarzyszeniem sportowym, więc wszystkich zawodników obowiązują składki. W przypadku grup dziecięcych wynoszą one 50,00 zł miesięcznie. Klub finansuje wyjazdy na turnieje, więc dodatkowe koszty to ewentualnie obozy sportowe lub wspomniane wyżej elementy wyposażenia małego zawodnika.

 

 

Telefon kontaktowy: trener koordynator Juvenii, Łukasz Kościelniak: 788381535